Na szczęście

Na szczęście

wtorek, 10 grudnia 2013

Rozmowy domowe cz III z alkoholem w tle.

Często jednocześnie startują konkursy, w których trzeba kupić podobne produkty promocyjne.
W tej chwili to chociażby Somersby, Harnaś czy w sieci ABC promuje się piwo Książęce. Wszędzie piwo i kuszące nagrody! Karta przyda się na rachunki, sztabkę złota by KM odłożyła na poczet studiów ukochanych latorośli, a dobrych sprzętów kuchennych nigdy za wiele ;)
I to piwo w ilościach większych niż zwykle KM stara się małej blokowej kuchni upchać gdzie się da. Oczywiście codziennie piecze kurczaka na piwie, wieczorem po pracy podsuwa Mężczyźnie schłodzone, tak jak lubi – a niech się zmordowany chłopina napije! Jednak jeden paragon- jedno zgłoszenie wymusza zwiększony zakup trunków chmielowych.

- Ty, twoja matka to ma jakiś problem? Pyta Syna kolega.
- Nie, to promomaniaczka i jakiś konkurs jest z piwami więc kupuje.
- Serio? A już myślałem że patologia.
- Co ty, ona nawet tego piwa nie wypije tylko wino lubi wytrawne!
- O matko!
- Dobrze to ująłeś.

- Sąsiadko, cukier mi wyszedł, 2 szklanki potrzebuje bo już margarynę roztopiłam a ciasto chcę piec.
- Nie ma sprawy.
- A co tu tyle Harnasia w tej kuchni?
- A bo marzę o wyjeździe do Zakopanego i klimat se zrobiłam! Górski taki, Janosikowy! Hej!

Pod blokiem nadal kreta szukają.
- Panowie, nie możecie tutaj jakiej dechy położyć, wszyscy do klatki wchodzą z błotem. Jakby taki mostek zrobił…
- Kierowniczko, kiedy dechy nie mamy.
- To wykombinujcie a zupę chmielową wam podrzucę na koniec pracy.
- A to tak! Coś pomyślimy.
- A nie moglibyście tak przy okazji tego piasku dosypać do piaskownicy? Niewiele go jest, dzieciaki się ucieszą.
- No niby piasek, kierowniczko wydzielony…
- Zupą poczęstuje, chmielową, jutro…
- A to tak, pomyślimy!


I tym oto łatwym sposobem problem alkoholowy powoli się rozwiązuje ;) KM popija kawusie, myśli nad tekstami i czeka na telefon z wygraną ;) 
Do czwartku - Wasza KM

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz