Na szczęście

Na szczęście

wtorek, 15 kwietnia 2014

Deptanie radości

Masz marzenia?
Jeden potwierdzi, inny stwierdzi że po co?
Jeżeli nie masz marzeń nie śmiej się z tych, którzy te marzenia posiadają!
Nie śmiej się z trasy jaką obierają by dojść ku celom.
Nie śmiej się z ich radości kiedy się spełniają.

Nie masz po prostu prawa.

Świat Konkursowy to ciężki świat. Szybko uczy nas walki, wytrwałości, wstawania z upadków i wyrobienia sobie mocnej tarczy przeciwko ludzkiej zawiści i zazdrości.

Przykład. Bonduelle.
Konkurs niedawno zakończony.
Zwycięzcy ogłoszeni.
I co?
Normalne - reklamacje i owacje.
Ci co czytać teksty ze zrozumieniem umieją po prostu pogratulują zwycięzcom. Ci co nie grali mogą szczerze gratulować talentów zwycięzcom. Ci co grali - uczyć się wyjść z gry z podniesionym czołem. Gust komisji, fart, lepszy tekst, ciekawsza praca - wiele czynników decyduje o wynikach.

KM i KLS gratuluje zwycięzcom.

O konkursie szanowna Loża pisała tu: Jakie macie plany wakacyjne.

Cytuję:

Ważne:
Pracę należy przesłać pocztą. 
Nie ma jednak nic w regulaminie na temat tego, o jaką pracę im chodzi. Sam tekst? Niekoniecznie. 
Jedno zdanie? Też nie ma tu limitu słów. 
Na pewno większość grających "ubierze" swoją pracę w piękną formę. 
Zakład, że będą deseczki, melodyjki i wspaniałe prezentacje? 
W sumie, tu nie będzie się potem o co doczepić - nie ma formularza, w który coś należy wpisać, nie ma kuponu konkursowego z 3 linijkami, gdzie hasło oficjalnie musi się zmieścić, a jest duża dowolność w interpretacji pracy konkursowej wysłanej drogą pocztową. Wszyscy też mają na starcie równe szanse. Pytanie, co Komisji Konkursowej wpadnie w oko i co lubią :D

Tyle na ten temat.
Praca. Praca to nie tylko tekst.
I jak to już Loża wspomniała, nie było limitu słów. Nie było ograniczeń przestrzennych PRACY.

Nie ma co męczyć organizatora, nie ma co się złościć bo złość piękności i wenie szkodzi :P

Wasza KM :)

PS zamiast się złościć można wziąć się za przedświąteczne porządki ;) więcej pożytku będzie dla wszystkich!

1 komentarz:

  1. I jeszcze dwa słowa:
    'Hasło reklamowe - Reklama jest podstawową formą komunikowania się przedsiębiorstwa z rynkiem. Według Amerykańskiego Stowarzyszenia Marketingu stanowi ona masową, odpłatną i bezosobową formę prezentowania oferty sprzedaży. Pierwszy kontakt nabywcy z reklamą zaczyna się od zwrócenia uwagi na konkretne hasło (apel reklamowy, slogan). Musi więc ono posiadać takie atrybuty, które decydować będą o wzbudzeniu zainteresowania potencjalnych nabywców reklamowanym produktem lub firmą. Hasło reklamowe wyraża w zakodowanej, skróconej, często symbolicznej formie główną ideę komunikacji przedsiębiorstwa z rynkiem. Atrakcyjny apel może przesądzić o sukcesie reklamy nawet przy nieco gorszych warunkach przekazu i odwrotnie źle wyrażona idea, pomimo nowoczesnej formy prezentacji może utrudnić realizację strategii marketingowej.

    Psychologia reklamy formułuje następujące warunki uznania hasła za atrakcyjne:

    - Apel reklamowy musi być zrozumiały dla wszystkich w danym segmencie rynku
    - Informacja musi być oceniana jako ‘godna uwagi’ a więc przekraczać próg percepcji i zainteresowania potencjalnego nabywcy; musi więc być zagadkowa, o umiarkowanym stopniu złożoności (hasła ‘skrajne’ – zbyt oczywiste nie przyciągają uwagi nabywców)
    - wyróżniać się treścią i formą.
    - konstrukcja hasła powinna ułatwić proces przyswojenia i zapamiętywania."
    Hasło w regulaminie - ma oznaczenie hasła reklamowego czyli m in. ma - wyróżniać się treścią i formą. Jeśli regulamin nie stawiał ograniczeń ilości znaków i formy ( np. tylko literackiej) nie ma sensu niektórym iść do prawnika ;)
    ps. - nie KM nie brała udziału w konkursie.

    OdpowiedzUsuń