Na szczęście

Na szczęście

piątek, 3 stycznia 2014

Nowy Rok Konkursowy

Początek roku sprzyja refleksjom. U KM również to chwila na podsumowanie poprzedniego roku i spisanie planów na rozpoczynający się 2014. Czas odkurzyć marzenia by dać im szanse na spełnienie. Jak  większość konkursowiczów KM marzy o nowym autku. Wygrać auto to jest coś! Wiadomo, są tacy co i kilka w roku wygrali, ale KM wierzy, że jakieś jedno autko jest jej przeznaczone i w tym roku właśnie do niej przyjedzie.

Nie tylko autko jest na liście marzeń KM.
- Wycieczka, wycieczka, wycieczka! Stare kości wygrzać gdzieś na plaży!
- Spa. Oczywiście samotnie bez dzieci i Mężczyzny!
- Zmywarka! Jakoś tak się złożyło, że KM nie ma jeszcze zmywarki! I musi to zmienić.
- Bony, bony, bony to to, co KM kocha najbardziej.
- I jeszcze coś szalonego typu skok ze spadochronem. Dreszczyk emocji tez musi być!
- I większy telewizor! Starość nie radość, wzrok już nie ten więc...

To tak w skrócie główne cele na nowy rok. Co zrobić by te cele osiągnąć? Ha! Grać!
Samo baranie udziału w konkursach to nie wszystko! KM postanawia:
- Skrupulatnie prowadzić kalendarz konkursowy
- Nie zostawiać ciągle wszystkiego na ostatnią chwilę! Ile to razy pięć minut przed północą KM wyskakiwała z łóżka bo konkurs się kończy. Mężczyzna się wtedy wkurza, że światło, że rano do pracy, że normalni ludzie o tej porze inne rzeczy robią...
- Nie wyrzucać pod żadnym pozorem paragonów. Już dwa razy KM przeszła przez to nagroda koło nosa bo długo po konkursie a tu - zadzwonili z rezerwy, rezerwy!
- Pisać systematycznie bloga by ćwiczyć systematyczność! Tak, tak! KM jest roztargniona i ma mnóstwo zajęć na głowie i podpatrując znajome blogerki pozazdrościła im i sama taka zorganizowana chce być!
- I co piątek ( od przyszłego piątku)  wybierać pięć konkursów na pięć i zawsze w nich brać udział!

Nowy Rok Konkursowy uważam oficjalnie za rozpoczęty!




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz